Pytania dotyczące tego jak będzie funkcjonować w przyszłości sztuczna inteligencja, są czymś oczywistym. Zrozumiały jest tu nasz strach, bo chodzi przecież o technologię, która jest dla nas wciąż bardzo dużą zagadką. Wielu naukowców wychodzi z założenia, że jest tutaj więcej niewiadomych aniżeli pewników. Nikt nie wie, w którą stronę będzie się rozwijać taka technologia, a przecież nie chodzi o tak proste rozwiązania cyfrowe jak darmowe spiny za rejestrację bez depozytu, ale o bardzo skomplikowane mechanizmy oraz algorytmy, które będą coraz bardziej skomplikowane i będą odpowiadać za imitowanie działania ludzkiego umysłu. Warto tu wspomnieć o raporcie przygotowanym przez naukowców pracujących w Instytucie Maxa Planka. Badacze tam zatrudnieni stwierdzają wyraźnie w swoim dokumencie, że kierunek rozwoju sztucznej inteligencji jest niewiadomy. Poza tym berlińscy badacze wskazali, co powinniśmy zrobić jako ludzkość, aby na przykład uniemożliwić sztucznej inteligencji podejmowanie niezależnych decyzji. A takie prawdopodobieństwo przecież jest bardzo duże.
Czy uda się powstrzymać sztuczną inteligencję?
Świat, w którym zagrożeniem są super inteligentne maszyny, który nieoczekiwanie przejęły władanie nad światem to oczywiście fabuła z wielu scenariuszy filmowych oraz książek. Teraz oczywiście mamy do czynienia z algorytmami każdego dnia, chociażby wówczas, gdy wykorzystujemy wyszukiwarki. Czy nam się, więc to podoba, czy też nie, obecnie cała nasza cywilizacja bazuje w dużym stopniu na sztucznej inteligencji. Chodzi, więc między innymi o interaktywne rozmowy rekrutacyjne, a także tworzenie muzyki, czy też memów. Nie da się, więc zaprzeczyć, że AI jest po prostu już integralnym elementem naszej codzienności. Zauważmy też, że naukowcy z Niemiec uważają, że wykorzystanie tak zwanych algorytmów powstrzymywania albo zakodowanie odpowiednich reguł w trakcie prac nad sztuczną inteligencją, niekoniecznie musi być wystarczające.
Czy jesteśmy uzależnieni od AI?
Największym problemem dla zwykłych zjadaczy chleba jest oczywiście to, czy rzeczywiście sztuczna inteligencja kiedyś może się wymknąć spod naszej kontroli. Jest to dylemat w dużym stopniu bez odpowiedzi. A skoro tak, to przecież tak samo jak w innych przestrzeniach naszego życia społecznego i musimy się przed takim zagrożeniem odpowiednio zabezpieczyć. Warto też oczywiście pamiętać o tym, że w dużej mierze jesteśmy po prostu szczególnie obecnie bardzo uzależnieni od tej technologii. Duży jej rozwój widać w kontekście pandemii. Nikt też tak naprawdę wcześniej nie mógł się spodziewać, że akurat obecnie nastąpi tak duży rozwój tych algorytmów. Pytanie, więc o ewentualne zagrożenia trzeba było postawić o wiele szybciej, aniżeli przewidywano. Społeczeństwa w wielu krajach zmuszone do zdalnej pracy musiały zacząć korzystać z nowoczesnych technologii w bardzo dużym zakresie. Rozwój sztucznej inteligencji był, więc znacznie przyspieszony, bo w wielu przestrzeniach gospodarczych jesteśmy od niej po prostu uzależnieni.
Testy na algorytmach
Bardzo pomocne na pewno mogą tu być najróżniejsze testy i badania matematyczne. Jedną z ważniejszych kwestii jest tak zwany problem stopu, który był analizowany przez matematyka brytyjskiego Alana Turinga. W większym skrócie chodzi o to, czy program, który będzie realizować pewien określony algorytm, kiedyś będzie w stanie zakończyć swoją pracę, czy też może będzie działać w nieskończoność. Test polega na tym, że maszynie zadaje się wiele różnych pytań. W ten sposób można sprawdzić, czy dojdzie ona do pewnych wniosków, czy też może zatrzyma się no jednym zagadnieniu, które będzie analizowane w kółko. Pytanie, więc pozostaje otwarte, a dużo będzie zależało od tego, jak bardzo skomplikowane będą algorytmy wykorzystywane przez AI.